Projekt
No i stało się projekt zamówiony. W poniedziałek mają wysłać, więc do środy powinien już być. U geodety mapki zlecone. Teraz pozostaje czekanie ;-)
No i stało się projekt zamówiony. W poniedziałek mają wysłać, więc do środy powinien już być. U geodety mapki zlecone. Teraz pozostaje czekanie ;-)
Niby na rynku tyle projektów, ale jak już są warunki zabudowy i wiesz co chcesz to nagle okazuje się, że nic nie pasuje, zwłaszcza jak chcesz mieć kanadyjczyka. Wybór marny, ale grunt, że się udało.
Obecnie jesteśmy na etapie papierologii i odziwo wszystko idzie bardzo szybko i sprawnie. Gdzie nie jedziemy wszyscy są bardzo mili i pomocni ;-) Narazie jestem bardzo pozytywnie zaskoczona - oby tak dale j:-)
Zacznę od wstawienia zdjęcia naszej działeczki 999 m2. Mąż i Córka robią za słupki graniczne.
Długo trwało zanim znaleźliśmy projekt odpowiadający Naszym potrzebą. Bardzo podobał Nam się projekt Szpak z MG Projekt i Słoneczny tej samej pracowni. Głównym problemem była technologia murowana, a my już byliśmy zdecydowani na szkielet. Po wielu, wielu, wielu poszukiwaniach trafiłam na Polańczyka i poszukiwania dobiegły końca.