Robimy wykończenie
U Nas prace po mału posuwają się do przodu. Jesteśmy na etapie robienia gładzi, zaczynamy od kuchni, bo w przyszłym tygodniu będą meble i salonu oraz jednej łazienki. Ostatnio jakoś wolno to wszystko idzie, bo mąż wszystko robi sam, a wiadomo ile można robić mając 2 dni wolne w tygodniu. Plan mamy taki, żeby w wakacje się przeprowadzić, więc trzeba się sprężać.
Farby częściowo kupione, jedna ubikacja zamontowana oczywiście prowizorka na czas wykończenia, woda też jest ;-), więc można już się tam przespać. Trawa i agrowłóknina też kupiona, ale jakoś nie ma kiedy się za to zabrać, bo ja dużo nie zrobię, bo to nie moja bajka, a mąż robi środek. Pierwsze krzaczki owocowe zasadzone i rosną. Ogólnie jak tam jesteśmy to aż się nie chce wracać.
W kuchni będzie farba Kanadyjska Jodła, ogólnie fajnie Nam się trafiło, bo Dulux zrobił zmianę barw i wszystkie 5 l farby kupiliśmy w cenie 2,5l 
Mały pomocnik BOBa i Nasz pies stróżujący
Ściągnęliśmy w końcu folię z drzwi i są MEGA piękne, a kolor idealnie dobranhy pod okna i rolety.
